Sztafeta przełajowa SP1 w drodze po kolejny medal

Mistrzostwo powiatu i rejonu bez wysiłku

Sztafeta przełajowa chłopców 9 x 800 m SP1, złożona w większości z zawodników naszego klubu ( po 3 zawodników z roczników 2003, 2002 i 2001 ) zmierza po kolejny medal Mistrzostw Województwa Szkolnego Związku Sportowego. W ciągu ostatnich 8 lat chłopcy zdobyli 6 złotych i 2 srebrne medale. Ubiegłoroczną przegraną z drużyną z Aleksandrowa można uznać za wypadek przy pracy ( przy całym szacunku dla bardzo mocnych rywali z Aleksandrowa ) bo wiosną w Mistrzostwach Polski ( Vena Cross ) nasza ekipa wyraźnie pokonała rywali z łódzkiego zdobywając srebrny medal po dramatycznej walce do ostatniej zmiany.

Czy w tym roku powrócą na najwyższe miejsce wojewódzkiego podium ? Wydaje się, że mają na to realne szanse. Atut w postaci kapitana zespołu Kacpra Gosa ( rekord życiowy na 1000 m 2.54.40 ) jest niebagatelny, podobnie jak bardzo wyrównany rocznik 2003. Na razie powoli się rozpędzają. Zdobyli bez wysiłku i bez swojego kapitana mistrzostwo powiatu. W mistrzostwach rejonu Kacper Gos już wystartował bo rywale byli bardzo mocni ( brązowi medaliści z ubiegłego roku ) ale i tak dominacja naszych zawodników nie podlegała dyskusji a Kacper mógł sobie pozwolić na "przebieżkę" ( najsłabszy wynik sztafety z konieczności - lekka kontuzja ) zakończoną ekstrawagancją w postaci czułego powitania z koleżanką z klubu na 30 metrów przed metą ( ! ) Ten zespół nie jest tak perfekcyjnie przygotowany jak w poprzednich latach ale jest i tak piekielnie mocny. Jak mocny przekonamy się w najbliższy piątek 25 października podczas finału wojewódzkiego w Parku Poniatowskiego w Łodzi.

Skład sztafety podczas zawodów rejonowych w kolejności od rocznika 2003 - Kacper Kotynia ( 3.09 ) Adrian Nagórka ( 3.17 ) Olek Rzeńca ( 3.25 ) Jakub Niewiadomski ( 3.13 ) Mateusz Wołynko ( 3.29 ) Wojtek Pawłowski ( 3.27 ) Dominik Kłos ( 3.06 ) Filip Mejer ( 2.53 ) Kacper Gos ( 3.33 )

Startujący w męskich sztafetach szkół gimnazjalnych i średnich zawodnicy naszego klubu również mogą cieszyć się z awansu do finałów wojewódzkich.

6 medali w Ogólnopolskich Biegach Przełajowych LZS w Wolborzu

Znakomity występ Kacpra Gosa i Wojtka Sowika

Podczas XVIII Ogólnopolskich Biegów Przełajowych Ludowych Zespołów Sportowych w Wolborzu, w których wzięły udział 52 kluby z 10 województw specjalizujące się w biegach przełajowych, reprezentanci naszego klubu zdobyli łącznie 6 medali ( 1 złoty 3 srebrne i 2 brązowe ) a w klasyfikacji klubowej zajęliśmy wysokie 3 miejsce - najlepsze w dotychczasowej historii naszych występów na tej imprezie.

Nie zwalniają tempa nasi dwaj zawodnicy o których w ostatnim czasie najgłośniej. Kacper Gos ( 2001 ) trochę obawiał się startu na bardzo długim jak na sprintera dystansie 1500 m. Okazało się jednak, że niemal zdeklasował rywali wyprzedzając kolejnego o ponad 200 m ! Dominacja naszego 12-latka jest więc absolutna i należy mu życzyć by trwała jak najdłużej. Na tym samym dystansie swój pierwszy medal - brązowy w dużej imprezie zdobył Filip Mejer, który wyciągnął wnioski z środowej porażki w Tomaszowie i tym razem głowa była silniejsza od ciała.

Świetnym biegiem popisał się Wojtek Sowik, który w kategorii 96/97 na dystansie 3000 m rywalizował z dwoma czołowymi specjalistami biegów średnich w Polsce. Wojtek znakomicie wytrzymał kondycyjnie bieg zdobywając srebrny medal tuż za Mistrzem Europy Juniorów Młodszych Mateuszem Borkowskim z LKB Rudnik a wyprzedzając Cezarego Mroza z Vectry Włocławek. Ostatnie konfrontacje Wojtka z najlepszymi w Polsce juniorami młodszymi ( Borkowski, Kuc ) w których nieznacznie im ustępuje dają podstawy do optymizmu na przyszły sezon i bez wątpienia pozytywnie nastrajają Wojtka do ciężkiej pracy jaka czeka go w sezonie przygotowawczym...

Pozostałe medale zdobywali najmłodsi zawodnicy: w kategorii 2003 Marcelina Mordaka zajęła drugie miejsce przegrywając złoto niemal na linii mety. To kolejny sukces po brązie w Europejskich Biegach Młodych Olimpijczyków tej niezwykle utalentowanej dziewczynki. Jej rówieśnik Kacper Kotynia, który powoli idzie w ślady utytułowanego kolegi Kacpra Gosa podobnie jak Marcysia zdobył srebrny medal. Ostatni medal - brązowy podobnie jak przed rokiem wywalczył Piotrek Sitarek ( 2002 ) W tej imprezie w barwach naszego klubu debiutowało kilkoro zawodników między innymi Mateusz Lewandowski ( 2004 ) Olek Rzeńca ( 2003 ) Klaudia Dyśko ( 2002 ) czy Przemek Pietrzak ( 2000 ) i spisali się bardzo obiecująco.

Kacper Gos złoty medal, Wojtek Sowik brązowy

w mistrzostwach województwa SZS w biegach przełajowych !

Drugiego października w Tomaszowie Mazowieckim odbyły się mistrzostwa województwa Szkolnego Związku Sportowego w indywidualnych biegach przełajowych. Faworytem imprezy w kategorii szkół podstawowych był bez wątpienia Kacper Gos, któremu do bogatej kolekcji tegorocznych sukcesów brakowało złotego medalu z tych zawodów. Zdobycie tytułu mistrza województwa w biegach przełajowych nie sprawiło utalentowanemu sprinterowi ( ! ) problemów i z dużą przewagą przybiegł do mety. Rywalom dał się "wyszaleć" na pierwszych 200 metrach biegu by potem spokojnie objąć prowadzenie i powtórzyć sukces Piotrka Bińkowskiego sprzed 10 lat. Zawody SZS w biegach przełajowych to specyficzna impreza i już nie jeden faworyt przekonał się boleśnie, że na tych zawodach nie ma patentu na wygrywanie. Na szczęście Kacper prezentuje stabilną formę, mimo kontuzji z jaką od pewnego czasu się boryka. Do ostatnich metrów o brązowy medal toczył walkę Filip Mejer, który niedawno rozpoczął przygodę z bieganiem. Filip ostatecznie zajął IV lokatę.

Znakomicie spisał się starszy o 5 lat Wojtek Sowik, który startując po raz pierwszy w kategorii szkół średnich zdobył brązowy medal nieznacznie ustępując utytułowanym rywalom z bieżni - wicemistrzowi Polski w biegach przełajowych i halowemu srebrnemu medaliście Mistrzostw Polski Juniorów Młodszych Sławkowi Kucowi z Opoczna oraz starszemu o 2 lata Przemkowi Bubie z Aleksandrowa Łódzkiego. Wojtek nadal utrzymuje wysoką formę jaką przygotował na lipcowe Mistrzostwa Polski Juniorów Młodszych ( V lokata na 1500 m )

Z pozostałych reprezentantów naszego klubu najwyższe 8 miejsce zajął Paweł Dziki w kategorii szkół średnich. Przyzwoicie zaprezentowały się dziewczęta Patrycja Kaczorowska, Weronika Piecho i Michalina Warulik lokując się w środku stawki ale jeszcze 2-krotnie będą miały okazję do walki o medale.

2.47.59 Roberta Chanckowskiego w Maratonie Warszawskim !

Robert Chanckowski ( 1993 ) poprawił rekord klubu podczas Maratonu Warszawskiego jaki w minioną niedzielę odbył się w stolicy naszego kraju. Wynik Roberta 2.47.59 jest obecnie najlepszym rezultatem na tym dystansie w powiecie rawskim. Poprzedni rekord życiowy 2.55.39 Robert ustanawiał niemal równo rok temu podczas maratonu poznańskiego. W łącznej klasyfikacji Maratonu Warszawskiego nasz maratończyk zajął 58 lokatę a w kategorii wiekowej M20 był 23. Jeszcze lepiej występ Roberta wygląda jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że był najmłodszym tak wysoko sklasyfikowanym Polakiem. Lepszym równolatkiem okazał się jedynie Etipoczyk Tadele Gebremeskel Haftu, który uzyskał 2.29.33. Robert rozpoczął bieg ostrożnie bo po 5 km był dopiero na 507 miejscu. Ale już na 10 km znalazł się w ścisłej czołówce ( 52 m ) i do końca biegu w niej się utrzymywał. Międzyczasy na poszczególnych punktach pomiaru: 5 km - 19.34,  10 km - 39.03,  15 km - 59.07,  21 km - 1.23.29,  25 km - 1.39.07,  30 k m - 1.59.27,  35 km - 2.19.40,  40 km - 2.39.47.

Przypomnijmy, że Robert jest rekordzistą klubu na 3000 m, 5000 m, 10000 m, półmaratonie i maratonie. Karierę rozpoczynał w warszawskiej Skrze ale znaczące postępy poczynił po przyjściu do naszego klubu w 2011 roku. Wynik Roberta z Maratonu Warszawskiego jest tegorocznym najlepszym w kraju wynikiem w kategorii młodzieżowców.

Nieudany okazał się występ Wojtka Pawlaka w Mistrzostwach Polski Młodzików. Wojtek zajął odległą 29 lokatę z rezultatem 6.26.40 gorszym o 13 sekund od rekordu życiowego. Wojtek niestety przegrał przede wszystkim z przeziębieniem, które dopadło go na dzień przed występem w Radomiu. Na dodatek bieg odbywał się w fatalnych warunkach atmosferycznych przy silnym wietrze i ulewnym deszczu.