Wielki powrót Szymona Staronia ! 10 jubileuszowy medal ! znakomite 2000 m w wykonaniu Kacpra Gosa i Maćka Budzińskiego !

Szymon Staroń powrócił do krajowej czołówki zdobywając brązowy medal podczas Halowych Mistrzostw Polski Juniorów Młodszych Polskiego Związku Lekkiej Atletyki- najważniejszych zawodów w sezonie halowym dla tej kategorii wiekowej. Szymon po niezwykle emocjonującym biegu uzyskał 1.23.18 tracąc zaledwie 0,13 sekundy do srebrnego Filipa Ostrowskiego ! Szymon pokazał moc już w sobotnich eliminacjach. Uzyskał najlepszy czas spośród 5 serii 1.22.81. Do tak szybkiego biegania został zmuszony niefrasobliwością organizatorów, którzy mimo że nasz zawodnik był rozstawionym ze względu na 4 wynik w tabelach umieścili w jego serii dwóch zawodników ze ścisłej czołówki. Stąd musiał do ostatnich metrów walczyć o uzyskanie awansu ( zwycięzca biegu bezpośrednio awansował do finału ) Szymon cały bieg miał pod kontrolą, przyspieszył na ostatniej prostej i pokonał mocnych przeciwników. Ale tak szybki bieg kosztował go sporo sił. Stawiało to w korzystniejszej sytuacji najgroźniejszych rywali, którzy biegali 2-3 sekundy wolniej w pozostałych seriach. W niedzielne przedpołudnie na bieżni oglądaliśmy Szymona - wojownika ze znakomitym finiszem. Jeszcze na 100 m przed metą Szymon tracił około 10 m do trzech prowadzących - rekordzisty i Mistrza Polski Jakuba Augustyniaka ( 600 m ) Mistrza Polski Filipa Ostrowskiego ( 1000 m ) oraz bezpośredniego rywala do brązowego medalu Mirosława Kosa. Rywali dogonił na łuku i na prostej rozpoczął bezpośrednio walkę o medale wyprzedzając Kosa tuż przed metą. Gdyby nie konieczność bardzo szybkiego biegania dzień wcześniej może wracałby z innym medalem na szyi. Wielkie brawa dla Szymona za wytrwałość i powrót do formy, którą po niezbyt udanej przygodzie z Kadrą Narodową udało się zbudować w klubie.

O krok od medalu na 2000 m był debiutujący na Mistrzostwach Polski ale przecież jakże już utytułowany Kacper Gos. Przez większość dystansu biegł razem z czołówką rywali, którzy zdołali uciec Kacprowi dopiero na ostatnich 200 metrach. Czwarta lokata i rekord życiowy 5.43.38 to duży sukces naszego brązowego medalisty młodzików. W ciągu zaledwie 4 miesięcy Kacper poprawił swój najlepszy wynik na tym dystansie aż o 10 sekund. Kacper był najmłodszym zawodnikiem w czołówce i za rok będzie miał jeszcze raz szanse walczyć o medale w tej kategorii wiekowej.

Życiowy sukces odniósł Maciek Budziński, który przybiegł 6 sekund za Kacprem zajmując szóstą lokatę ( 5.49.97 ) Maciek rosnącą formę zademonstrował podczas mityngu w Spale gdzie uzyskał 6 rezultat w tabelach i na tych mistrzostwach potwierdził dobrą dyspozycję. To wielka nagroda dla Maćka za jego cierpliwość i pracowitość. Na dodatek ostatni tydzień walczyliśmy z kontuzją kolana, która od pewnego czasu dokucza Maćkowi.

Niezwykłe mistrzostwa dla naszego klubu. Pierwszy raz w historii mamy aż trzech zawodników w jednej kategorii wiekowej tak blisko najlepszych w kraju. Wyrośli z dużej 18 - osobowej grupy młodzików. Mają to czego może innym zabrakło - wytrwałość, pokorę, cierpliwość, pracowitość ale i chęć dorównania najlepszym. Życzymy im by tego wszystkiego im nie zabrakło bo przed nimi kolejne przygotowania i kolejne mistrzowskie zawody.